🐉 Marilyn Monroe Przed Operacjami

Marilyn Monroe: Quick Facts. Birth date and place – June 1, 1926; Los Angeles, California, United States. Death date and place – August 4, 1962; Los Angeles, California, United States. Spouse – James Dougherty (1942-1946); Joe DiMaggio (1954-1955); Arthur Miller (1956-1961) Notable Awards and Honors – Golden Globe for Best Actress for Marilyn Monroe. Marilyn Monroe, meanwhile, had been working in modeling while trying to break into acting. Although she had small parts in several films in the late 1940s, including playing a waitress in the 1947’s Dangerous Years, Monroe didn’t begin to be noticed until 1950 with two films in particular: The Asphalt Jungle, a John Houston film in which Monroe played a gangster’s moll The Oldest Profession Podcast. Marilyn Monroe. 30. 00:00:00. 30. Apple Podcasts | Spotify. In 1949, Marilyn Monroe, struggling to make ends meet as an actress, got paid $50 to pose nude for a calendar. She worked as a pinup and — according to some — as a prostitute before becoming an internationally recognized sex symbol & box office sensation. Monroe stars alongside Barbara Stanwyck, Paul Douglas, and Robert Ryan in Clash By Night, the first film where the starlet was billed in its promotional materials as a lead actor.In the Monterrey Marilyn Monroe is as much defined by her talent and legacy as a global sex symbol as she is by the mysterious circumstances surrounding her untimely death from a 'probable overdose' at the age of 36. The owner of the modelling agency put her onto an acting agency in 1946, and she was signed by Darryl F. Zanuck at 20th Century Fox Pictures, assuming the name Marilyn Monroe (because she reminded an executive of Broadway star Marilyn Miller, and Monroe was Gladys’ maiden name) and creating the look of a platinum-blonde Rita Hayworth André de Dienes/Courtesy Steven Kasher Gallery. The legendary starlet Marilyn Monroe was born 90 years ago on June 1, 1926. The actress has never faded from the spotlight in all the years since Marilyn Monroe was found dead August 5, 1962. The cultural significance of Monroe has been expounded upon tirelessly in the decades since her tragic death at age 37. Marilyn retains her place among the pantheon of famous American women, transformed by Andy Warhol (and others) into an American icon within weeks of her death, and assigned meaning Actors are always more than the sum of their parts, and Marilyn Monroe especially, as both a performer and a persona, is too complex to be reduced to parts in the first place. Her performances are The film, directed by Andrew Dominik, tells a fictionalized story of Monroe navigating a grueling Hollywood experience. It's told in a provocative, surreal way to depict what Monroe, born Norma Marilyn Monroe and her iconic white dress. Getty Images. But it was all a façade. Her radiating smile hid the ugly truth of her exploitation. “At first it was all innocent and fun,” Marilyn Sadly, in a shocking turn of events the evening of August 4, 1962, 36-year-old Marilyn died at her Brentwood, California home. The world was stunned. Marilyn’s vibrant spirit and beauty made it impossible to believe she was gone. On August 8, 1962, Marilyn’s body was laid to rest in the Corridor of Memories, #24, at Westwood Memorial Park UlGn9. Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoruTyle seksu w sobie masz... Godna konkurencja dla Pudziana Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy. I kto teraz powie, że Marilyn Monroe była płytka? Marilyn Monroe wcale nie była piękna. Miała kilka operacji plastycznych i tonę tapety na twarzy Większość kobiet o Marilyn Monroe[1] Marilyn Monroe (właśc. Norma Jean Mortenson lub jak kto woli Norma Jean Baker; ur. 1 czerwca 1926 w Los Angeles, zm. 5 sierpnia 1962 tamże) – amerykańska aktorka i modelka, no i przede wszystkim seksbomba. Dane osobowe[edytuj • edytuj kod] Norma Jean, a nawet Norma JeanE (bo swoje nazwiska za każdym razem pisała inaczej) od początku miała pecha – matka była schizolką, a ojca nie znała (chociaż ubzdurała sobie, że był nim Clark Gable, co jest niemożliwe, ponieważ, jakby na to nie patrzeć, był on dobrym aktorem). Tułała się więc mała Norma po rodzinach zastępczych, co miało fatalny wpływ na jej psychikę. Norma wyrosła jednak na ładną kobietę (operacje plastyczne nosa, podbródka i zębów to tylko plotki, podobnie jak ta, że nie była naturalną blondynką. To bzdura – świadczy o tym poziom jej inteligencji). Miała 164 cm wzrostu i ważyła odpowiednio tyle, ile w danym okresie wpierdalała od 58 do 70 kg. No dobra, może i miała bulimię, ale od czego są lewatywy? Ale nie to jest najważniejsze – najważniejsze jest to, że była zodiakalnym bliźniakiem i numerologiczną 7, a to było dla niej bardzo ważne, mimo że była ateistką (podobno oni w takie rzeczy nie wierzą), co nie przeszkadzało jej również w byciu Żydówką. Charakter Marilyn[edytuj • edytuj kod] Marilyn Monroe była bardzo ciepłą i uprzejmą osobą, co ujawniało się między innymi w jej stosunku do własnego męża – szczególnie, gdy postanowiła zostawić go samego na środku pustyni i odjechać, udając, że o nim zapomniała (dobrze, że ktoś go zauważył). Generalnie kochała wszystkich, chyba że ktoś był (nie daj, Boże!) ładniejszy od niej (czytaj: Liz Taylor). Początki kariery i zdolności aktorskie[edytuj • edytuj kod] Tak na temat początków kariery wypowiada się jej wieloletnia przyjaciółka: Dała mi do zrozumienia, że zrobiła karierę przez łóżko. Wspominając pierwsze lata w Hollywoodzie, powiedziała: Spędzałam większość czasu na kolanach i nie chodziło jej wcale o uniesienia modlitewne. Sama gwiazda mówi tak: chodziłam do łóżka z producentami. Kłamałabym gdybym powiedziała, że nie. Ale dodaje na usprawiedliwienie: Jeżeli jakaś dziewczyna miała obiekcje, 25 innych czekało w kolejce. Ale nie dajcie się zwieść, to nie tak, ona nie zrobiła kariery przez łóżko – po prostu miała ogromny talent. A powtarzanie siedemdziesiąt kilka razy sceny, gdzie musiała wydobyć z siebie aż 1 zdanie, jest tego największym dowodem. Śmierć Marilyn Monroe[edytuj • edytuj kod] Samobójstwo, spisek, zbrodnia – te słowa powtarzane są w aż po dziś dzień trwających dyskusjach na temat śmieci Marilyn, rzeczywistość jest natomiast zupełnie inna. Otóż z dobrze poinformowanych źródeł wynika, że Marilyn wcale nie umarła, wręcz przeciwnie – żyje i przebywa, jak większość osób się domyśla, w Albanii razem z Elvisem i Michaelem Jacksonem. Galeria[edytuj • edytuj kod] Przed i po tuningu Marilyn jako intelektualistka Zobacz też[edytuj • edytuj kod] Elvis Presley John Fitzgerald Kennedy seksbomba Przypisy ↑ tylko nie myślcie, że są zazdrosne Ciasteczka pomagają nam udostępniać nasze usługi. Korzystając z Nonsensopedii, zgadzasz się na wykorzystywanie ciasteczek. Sensacja w USA! Ujawniono nieznane dotąd, ostatnie zdjęcia, do jakich pozowała Marilyn Monroe (+36 l.). Kolekcja 150 fotografii trafiło na kilkudniową aukcję, która potrwa do 11 sierpnia i właśnie rozpoczęła się w Nowym Jorku. Zdjęcia wykonał fotograf George Barris dla magazynu Cosmopolitan w 1962, zaledwie parę tygodni przed tragiczną śmiercią Marilyn. ZOBACZ TEŻ: Płacimy za pamiątki po Monroe Gwiazda pozowała artyście w różnych częściach Los Angeles. Na fotografiach aktorka śmieje się i cieszy życiem, co zdaje się potwierdzać tezę, że jej nagła śmierć nie mogła być samobójstwem, a była wypadkiem lub zabójstwem. O PORTALU Portal to codzienny serwis historyczny, setki artykułów dotyczących przede wszystkim najnowszej historii Polski, a także materiały wideo, filmy dokumentalne, archiwalne fotografie, dokumenty oraz infografiki i mapy. Więcej Polska w XX wieku Sukienki należące do Marilyn Monroe, zdjęcie z jej autografem oraz inne pamiątki po zmarłej w 1962 r. aktorce, zostaną 18 sierpnia wyeksponowane w Beverly Hills przez dom aukcyjny Profiles in History. Trafią pod młotek podczas aukcji pod koniec października. O prezentacji pamiątek po legendarnej amerykańskiej aktorce poinformowała agencja Associated Press. Wśród rzeczy, którą trafią na aukcję pod koniec października znajduje się fotografia z dedykacją Monroe dla aktora filmowego i dyrektora wykonawczego wytwórni 20th Century Fox Bena Lyona. Aktorka napisała na niej: "Drogi Benie, znalazłeś mnie, nazwałeś mnie i uwierzyłeś we mnie, gdy nikt inny tego nie robił. Dziękuję, kochany na zawsze, Marilyn". Zdjęcie z dedykacją dla Lyona zostało zrobione na planie filmu "Słomiany wdowiec" w 1955 roku. Jest to "kultowa" fotografia - aktorka stoi nad kratą wentylacyjną metra i przytrzymuje białą sukienkę. Urodzona 1 czerwca w 1926 r. Norma Jeane Mortenson zmieniła imię po przyjeździe do Hollywood. Posługiwała się panieńskim nazwiskiem matki - Monroe. Jak poinformowała AP imię Marilyn wymyślił dla niej właśnie Ben Lyon. Na aukcję trafi również oryginalna sukienka, zaprojektowana dla aktorki przez Billa Travilla, którą Monroe zakładała na wycieczki i publiczne wyjścia, a także scenariusz filmu z jej odręcznymi uwagami. Pod młotek trafią także jej zdjęcia z dzieciństwa oraz 15 kostiumów, które nosiła w filmach "Mężczyźni wolą blondynki" i "Jak poślubić milionera". Na wystawie pamiątek po aktorce w The Paley Center for Media w Beverly Hills zostaną pokazane również wielkoformatowe fotografie Monroe autorstwa fotografa mody Miltona H. Greene'a, który był przyjacielem aktorki.(PAP) autor: Grzegorz Janikowski gj/ pat/ NAJNOWSZE Podkarpaccy terytorialsi porządkowali groby poległych żołnierzy Ruszył 59. Tydzień Kultury Beskidzkiej; folklor króluje w Beskidach Szef MON: bliskie relacje z USA stanowią jeden z filarów bezpieczeństwa Polski Weterani: spotkanie w Muzeum Powstania Warszawskiego to wspomnienia, okazja, by zobaczyć się z kolegami Łódzcy radni i społecznicy przypomnieli o 41. rocznicy marszu głodowego Newsletter Oświadczam, że wyrażam zgodę oraz upoważniam Muzeum Historii Polski, ul. Mokotowska 33/35, W-wa (dalej MHP) jako Administratora danych osobowych oraz wszelkie podmioty działające na rzecz lub zlecenie MHP do przetwarzania moich danych osob. (e-mail) w zakresie i celach niezbędnych do otrzymywania newslettera od dnia wyrażenia tej zgody do jej odwołania. Jestem świadomy/a, że mam prawo w dowolnym momencie odwołać zgodę oraz że odwołanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody udzielonej przed jej wycofaniem. Jestem też świadomy/a, że przysługuje mi prawo dostępu do moich danych, do ich sprostowania, do ograniczenia przetwarzania, do przenoszenia danych, do sprzeciwu wobec przetwarzania. COPYRIGHT Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione. powrót do forum osoby Brigitte Bardot 2008-07-22 13:23:04 Choć talenty aktorskie miały zbieżne to uroda Bardot jest idealna a Monroe poprawiona-a i to nie doskonale. autografy w latach gdy żyła monroe nie było sławnych operacji dopiero w latach 70 i późniejszych po 2 merilyn uwielniała swoje ciało jedynym dla niej minusem były dłonie i uszy które zakrywała włosami nie miała operacji wtedy no szczerze mowiac nie były zbyt modne jak dzisiaj i bardziej nie bespieczne pauline1988 Marilyn miała korektę nosa i podbródka, a chyba nawet policzków. Niestety, ale to to naturalny przykład zjawiskowej, nieziemskiej urody. bardotek69 Marilyn miała usunięty mały guzek z nosa (niewidoczny) i poprawione dziąsła. i to by było na tyle. z podbródkiem i policzkami nic nie robiła. Gotowka A według mnie Marilyn nie dorasta do pięt Bardotce, inteligencją no i urodą ;) Claude_Claude sugerujesz, że Monroe była głupia? ;P Gotowka Owszem była. Była idealnym tworem amerykańskich producentów. Marilyn nigdy by nie zaistniała gdyby nie ludzie od wizerunku którym ona pozwoliła robić ze sobą co tylko chcieli. Umawiała się i sypiała z kim tylko wytwórnia sobie życzyła. Mieli z tego zyski. Kobieta która ma coś w głowie nigdy by się na takie coś nie zgodziła. Wybitną aktorką nie była. Była bardzo charakterystyczna a jej życie było pełne skandali i romansów. Tak powstała jej legenda choć tak naprawdę nie ma się czym tu zachwycać poza jej ponadczasową urodą. Zdecydowanie za większą ikonę uważam Sharon Tate nata1909 Nie zgodzę Monroe nie była może wykształcona, ale była osobą łaknącą wiedzy, uwielbiała czytać książki i rozwijać się aktorką nie była, ale była BARDZO DOBRĄ aktorką komediową, najlepiej zaś Norma Jeane odegrała swoją życiową rolę - Marilyn Monroe właśnie. Bo to ona wykreowała to swoje alter ego, to swoje drugie ja. Nie wyobrażam sobie filmów takich jak "Mężczyźni wolą blondynki" czy "Jak poślubić milionera" z nikim innym, Marilyn stworzyła w nich niezapomniane kreacje. A wystarczy zobaczyć "Proszę nie pukać, "Przystanek autobusowy" czy "Skłóconych z życiem" by zobaczyć, że drzemał w niej ogromny potencjał na aktorkę dramatyczną, którego tak naprawdę w żadnych ze swych ról nie mogła do Sharon Tate to owszem - była bardzo urodziwa i mimo całej sympatii jaką do niej żywię w jednej piątej nie dosięga aktorsko do Marilyn. Niestety, ale Sharon była kompletnym drewnem, a przynajmniej w tych 3 filmach w których ja ją też, gdyby nie tragiczna śmierć z ręki Mansona i jego bandy nikt by dziś o niej nie pamiętał, dlatego też nie wiem za ikonę czego uważasz właśnie Sharon?!? Bo chyba tylko jako ofiarę tego wstrętnego legenda Marilyn Monroe mówi sama za siebie - to jest prawdziwa ikona - kobieta, która jest symbolem seksu i urody nawet pół wieku po swej śmierci. miała to "COŚ". bardotek69 Sharon Tate zaczynała być brana pod uwagę do poważnych ról i zapoczątkował to udział w filmie "Dolina lalek" za który miała nominację do złotego globu. "12+1" a także "Oko diabła" pokazały, że potrafi wcielać się w różne postaci i zagrać je zupełnie inaczej. Gdyby nie jej śmierć mogłaby być jedną z lepszych aktorek. To u nas była tylko "żoną sławnego Polańskiego" na zachodzie była ikoną mody. Wylansowała mini jako jedna z pierwszych oraz bikini (za których noszenie była aresztowana). Promowała Pucci i wiele innych rzeczy. Przykro, że gada się tylko o jej morderstwie bo była interesującą postacią i (moim zdaniem) kobietą o wiele bardziej atrakcyjną niż MM. Co do MM wiedza a inteligencja to 2 różne rzeczy. Może była oczytana ale jej życie świadczy o tym, że była głupiutka i naiwna. nata1909 No niestety, ale zarówno w "Oku diabła" jak i "Dolinie lalek" Sharon była strasznym drewnem, kłodą jakich mało. Co do jej nominacji do Złoteog Globu to uważam, że została jej przyznana niesłusznie, bo jej sztuczność i bezpłciowość aż raziła w "Dolinie po oczach". Piękna, owszem, ale strasznie sztuczna. Uwielbiam natomiast jej rolę w "Nieustraszonych pogromcach wampirów", znakomicie wcieliła się w tę małą, nieogarniętą wieśniaczkę;)Bikini to wylansowała Bardotka w roku 1952 już, a więc w czasach kiedy Sharon była dzieckiem. Później kult dwuczęściowego kostiumu uwieczniła Ursula Andress w "Doktorze No.", i było to też długo przed aresztowaniem Sharon za noszenie bikini, ale cóż - Ameryka w tamtych czasach była bardzo pruderyjna. Szkoda, że teraz panuje wszechobecne do Marilyn to była ona kobietą inteligentną, a to dlatego, że w czasach kiedy życiem gwiazd filmowych rządziły studia, ona stanęła do walki z nimi i założyła swoją firmę producencką Marilyn Monroe Productions. Chciała mieć prawo do wyboru scenariusza, reżysera i całego filmu i począwszy od 1956 roku już to sobie wywalczyła, jednakże musiała "odbębnić" wcześniej zakontraktowane przez studio Fox filmy, które obchodziły ją tyle co zeszłoroczny śnieg. Wystarczy przeczytać jej biografie a zwłaszcza ostatni wywiad przed śmiercią by zobaczyć jak wrażliwą, inteligentną i dobrą osobą była. bardotek69 Kiedyś lata temu był film na TVP o życiu Marilyn z fragmentami wywiadów z nią na krótko przed śmiercią. Sama otwarcie mówiła o tym jak dawano jej wskazówki, jak ma mówić, chodzić, ubierać się, z kim spotykać. Chciała być sobą i być kochaną a okazało się, że wszyscy ją wykorzystywali i kochali Marilyn a nie Normę Jean. Biorąc pod uwagę jej dzieciństwo itd to zawsze była kobietą lekko niezrównoważoną i nieszczęśliwą :( nata1909 Marilyn uważała, że sama nie jest wystarczająco dobra by móc samodzielnie zbudować rolę, dlatego też miała swoich nauczycieli aktorstwa, na których polegała całkowicie. Najpierw była to Natasha Lytess a potem Paula i Lee Strasbergowie. To z ich zdaniem się liczyła, gdyż słusznie uważała, że nauczyciele aktorstwa wiedzą o swym rzemiośle się z tym, że była osobą niezmiernie nieszczęśliwą, ale to nie powód by ją potępiać. bardotek69 Absolutnie jej nie potępiam. Nawet trochę ją rozumiem, ale po prostu nie należę do osób które wszczynają ochy i achy nad jej osobą. Nie była dla mnie aż taką ikoną na jaką jest kreowana. nata1909 Dla mnie też nie była, do momentu gdy przeczytałem pierwszą z biografii o niej. Do dziś przeczytałem ich kilka i osoba Marilyn pasjonuje mnie wciąż coraz bardziej. To co myśli się o niej patrząc na jej zdjęcia, ma się nic do tego jaką osobą była. Claude_Claude Podpisujé sié pod tym obiema rékoma :DChociaz byla bardzo seksowna i inteligentna. użytkownik usunięty bardotek69 No, i za to szanuję Bardot, że nie zrobiła sobie nigdy żadnej operacji plastycznej. alesz mnie dobijają te wszystkie 'fanki' Marilyn "miała usuniętego małego guzka(niewidocznego)" ojejku, naprawdę? SKORO BYŁ TAKI NIEWIDOCZNY to po co go usuneli? Miała także poprawione powieki co widac chyba najbardziej porównując zdjęcia, i podbródek. Ludzie, zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia !No a BB to oczywiście rlz. tuttifrutti Ty mnie też dobijasz. jej sprawa, co poprawiała, a czego nie. powiek nie miała poprawionych i o tym chyba lepiej wie ktoś, kto jest jej fanem, prawda? podbródek? jasne. podbródek się akurat nie zmienił. a może po prostu jej twarz się trochę zmieniła? nie każdy przez całe życie wygląda tak samo. tuttifrutti też mi wielkie pod uwagę to, że na obu zdjęciach jest inna kolorystyka i twarz Marilyn uchwycona z innej strony. to wystarczy, żeby pojawiły się niewidoczne ja tam nic nie widzę. i skąd Ty wiesz, jaką jestem fanką? na pewno wiem o niej więcej niż Ty. Gotowka hehe, kolorystyka, ujęcia.. Widać zmianę jak byk, ty po prostu NIE CHCESZ tego widzieć. Jaką fanką jesteś? Z twoich wypowiedzi można wywnioskowac że obsesyjną wręcz i zapatrzoną w MM jak w ideał. Kiedy ludzie zrozumieją że nie ma nie było i nie będzie na świecie ideałów? Jeśli uważasz MM za ideał kobiecego piękna, to nie różnisz się niczym od zwolenników komputerowych panienek dzisiejszego kanonu, Marilyn także była poprawiona. Czy zaszła by tak daleko gdyby nie te operacje ? Myślę , że nie a nawet śmiem podejrzewać że jej problemy spowodowane były właśnie tym - ludzie pokochali jej alter ego, a nie ją tuttifrutti tak, kolorystyka. jedno zdjęcie jest kolorowe, a drugie czarno białe. chyba, że nie zauważyłaś."Jaką fanką jesteś? Z twoich wypowiedzi można wywnioskować że obsesyjną wręcz i zapatrzoną w MM jak w ideał."powtórzę: skąd Ty wiesz, jaką fanką Monroe jestem? nic nie możesz wywnioskować na podstawie kilku moich wypowiedzi, nic. po prostu na tych zdjęciach nie widać różnicy i tyle. przynajmniej ja nie widzę i pewnie nie tylko ktoś, kto nie lubi Marilyn i tak będzie twierdził, że miała operacje nosa, policzków, powiek, brody, powiększane cycki, tyłek. co jeszcze wymyślicie? to śmieszne. tak trudno zrozumieć, że ta kobieta jest uznawana za symbol urody i tego nie zmienicie? nie jestem w nią zapatrzona, bo potrafię ją skrytykować, ale nie robię tego bezpodstawnie - tak jak Ty. była poprawiona, wiem to. ale nie miała poprawionej całej twarzy. myślisz, że dasz mi zdjęcia i od razu przyznam Ci rację? na tych zdjęciach nic nie widzę i tyle. "Jeśli uważasz MM za ideał kobiecego piękna, to nie różnisz się niczym od zwolenników komputerowych panienek dzisiejszego kanonu."tyle, że komputerowe panienki są dodatkowo poprawiane w różnych programach, a kiedyś takich programów nie było. poza tym - tak, uważam Marilyn z ideał piękna. i nie tylko ją. ale podobała mi się także Marilyn (a raczej Norma Jean) przed operacjami i taką również uważam za ideał piękna. Bardotka też idealna nie była. dużo razy się rozbierała przed kamerą. nie mam jej tego za złe, bo miała co pokazywać. i była piękną kobietą. nie chce jej krytykować, bo naprawdę bardzo ją lubię, ale chyba nie zaprzeczysz, że dużo razy zdejmowała ubrania? Gotowka Miała poprawione powieki i basta. Jedyne czym mogę się kierować to twoje wypowiedzi, czy to nie czyny świadczą o człowieku ? A czy czynem nie są słowa? No chyba że jesteś neo-tchórzem który w necie pokazuje swoją kompletnie inną twarz, a raczej jej nie programy - poprawiane. Mariyln nie miała całej twarzy poprawionej - a czy to wogóle jest możliwe ? Faktem jest, że ludzie odpowiedzialni za jej karierę uznali, że potrzebna będzie korekta niektórych elementów twarzy. Ja nie lubię MM ? Ależ skąd ! Nigdy tak nigdzie nie powiedziałam, po prostu nie uważam ją za ikonę piękna. Jako aktorkę uważam ją za zbyt mdłą i bez wyrazu. Marilyn przed operacjami - ideał, Marilyn po - także. Coś w tej wypowiedzi mi śmierdzi. I chyba wiem co - absurd ?Ostatni akapit to już burdel totalny. Co ma rozbieranie przed kamera wspólnego z ideałem ciała ? Tak, rozbierała się wielokrotnie, nie zaprzeczę. I to ona zrewolucjonizowała nagość w filmie, podziwiam jej to Bardot moim zdaniem można oficjalnie uznać za ideał kobiecego piękna, gdyż miała wszystko : idealne ciało, idealną twarz i wdzięk, a przede wszystkim - charakter !A Marilyn się nie rozbierała ? Ileż to już było tych sesji topless, a nawet kompletnie nago? Polecam Ci tę stronkę 'fanko' z niej dowiedziałam się naprawdę dużo o Marilyn. tuttifrutti według Ciebie miała poprawione powieki. według mnie nie. "Marilyn przed operacjami - ideał, Marilyn po - także. Coś w tej wypowiedzi mi śmierdzi. I chyba wiem co - absurd ?" a czy to takie dziwne, że podoba mi się Marilyn przed operacjami? "Ostatni akapit to już burdel totalny. Co ma rozbieranie przed kamera wspólnego z ideałem ciała ?"nic, ale napisałaś, że "Marilyn także była poprawiona. Czy zaszła by tak daleko gdyby nie te operacje?" więc poruszyłam temat rozbierania się, bo Bardotka także nie zaszłaby tak daleko gdyby nie pokazywanie ciała i uroda. "A Marilyn się nie rozbierała ? Ileż to już było tych sesji topless, a nawet kompletnie nago? Polecam Ci tę stronkę 'fanko' z niej dowiedziałam się naprawdę dużo o Marilyn."i znowu kwestionujesz to, jaką fanką jestem. wyobraź sobie, że tę stronę znam od dawna i nie ma artykułu którego bym nie przeczytała i galerii której bym nie obejrzała. mam także książkę "Na kawie z Marilyn" w której jest mnóstwo jej wypowiedzi na różny temat. mówiła tam także o operacjach. i żadni ludzie odpowiedzialni za jej karierę nie uznali, że potrzebne będą jej operację. Marilyn miała tylko kilka sesji topless. ja widziałam trzy. a skoro jesteś taka mądra, to daj mi link do zdjęcia na którym jest kompletnie nago. kompletnie, a nie tylko bez górnej części ubrania. takich zdjęć nie widziałam. twierdzisz, że jestem zapatrzona w Marilyn, bo jest dla mnie ideałem piękna? a Ty nie jesteś zapatrzona w Bardotkę, skoro tak uważasz? dla każdego co innego. nie narzucaj mi swojego zdania. "Marilyn jest poprawiana, więc dla nikogo nie może być ideałem piękna, a przed operacjami to już w ogóle była taaka brzydka!" i już wyjaśnię - nie napisałaś nic takiego, ale to właśnie można wywnioskować z Twoich wypowiedzi. bo Ty na podstawie moich bardzo dużo wnioskujesz. Gotowka "a czy to takie dziwne, że podoba mi się Marilyn przed operacjami? "Podobać a uznawać za ideał jak to napisałaś , to jest różnica. Ciężko mi zrozumieć jak można dwie osoby uznawać za ideał kobiecego piękna . Ideał jest tylko jeden, nie prawdaż?"nic, ale napisałaś, że "Marilyn także była popraw.."Może gdbys wyrażała się jaśniej to bym zrozumiała twoją aluzję. Tak, Bardotka dużo zawdzięcza swojemu ciału i Vadimowi, wszyscy to kwestionuję jaką jesteś fanką bo z tego co widzę nie wiesz zbyt wiele o swojej proszę, właśnie spostrzegłam że autorka strony usunęła jedną galerię marilyn w której nie dość że pozowała topless to jeszcze na jednym zdjęciu wyraźnie widac było jej "ekhm".W każdym bądź razie z Marilyn tez było niezłe ziółko jeśli idzie o rozbieranie źle wnioskujesz. Baaa ty wogóle nie rozumiesz co ja piszę ! Napisałam że nie uważam Marilyn za ideał piękna, a przed operacjami to już w ogóle nie podobna do i jeszcze jedno, nie kieruj się do końca tym co w wywiadach mówią gwiazdy. Zawsze jest ktos kto kieruje ich wypowiedzi na odpowiedni tor. tuttifrutti fotografie Toma Kellyego, mówi ci to coś? tuttifrutti i sama sobie napisałaś "kiedy ludzie zrozumieją, że nie ma, nie było i nie będzie na świecie ideałów?"a potem "i to Bardot moim zdaniem można oficjalnie uznać za ideał kobiecego piękna". tuttifrutti skąd pewność, że o niej mało wiem?a skoro napisałaś, że tak jest, bo twierdzę, że nie zawdzięcza wszystkiego operacjom.. to się mylisz. i to chyba Ty nie rozumiesz, co ja piszę. mam prawo mieć kilka ideałów, mam prawo uważać Marilyn za ideał, mam prawo uważać "starą" Marilyn za ideał. nikt mi nie zabroni. tym bardziej, że dla mnie jej twarz się zbyt wiele nie zmieniła. dla porównania: wiele mówi mi ta sesja, ale co w związku z nią? czy tam pokazała coś więcej niż biust? chodzi Ci o to zdjęcie? bo tą stronę znam od dawna i innej sesji na której widać jej "ekhm" nie widziałam. i jeszcze takiej kobiety nie mogłabym uznać za ideał? Gotowka Dobra skończmy tę nudną dyskusję. Marilyn oszukała naturę, pokazał cycki i 'ekhm' (litości, nie widzisz jak wyłania się spod ręcznika?) Fakt faktem - Marilyn i BB pokazały publicznie tyle samo. Dlatego ja M lubię za jej miłość do ludzi i współczuję jej smutnej historii (bez obrazy ale niektórzy mają gorzej), a nie za jej wracając do tematuMoże i byłabym skłonna uważać Marilyn za wyjątkowo piekna jeśli by nie poprawiła się operacjami. Brigitte nigdy się nie poprawiła i to moim zdaniem jest godny wzorzec dla wszystkich dzisiejszych kobiet, gdzie skalpel i botoks są na porządku dziennym. Po za tym miała wszystko pełny biust i pośladki a mimo to była szczuplutka ! Marilyn natomiast cierpiała stałe wahania wagi. Dlatego popieram założyciela tematu - Marilyn nie może sie równać z Bardotką ! tuttifrutti Nie miała operacji powie po prostu nakładany lekko różowy(prawie biały) cień do powiek co powodowało jej lekko "zamglone" spojrzenie (gdzieś czytałam) Marilyn mogła się równać z bardotką zarówno z grą aktorską jak i urodą! Katie_Cassidy_2 Ojejej! A ja wolę śmietankowe!.......... użytkownik usunięty Gotowka Marilyn Monroe miała operację podbródka, sama o tym mówiła. Jej chirurg plastyczny też się wypowiadał w jakimś programie. Tak, to prawda miała poprawiany podbródek tuż przed 'Asfaltową dżunglą'. W filmie tym pokazała się już z nowym. I tak narodziła się legenda. użytkownik usunięty tuttifrutti A ty widać nie masz zielonego pojęcia o sztuce makijażu i fotografii ,gdzie wszystko mozna wyeksponowac tak,jak sie chce,wiec nie atakuj fanow MM i nie wyzywaj ich,bo to ty wychodzisz na ignorantke Na zdjeciach MM bez makijazu widac,ze jedynie usunela garbek z nosa A niusy o innych operacjach to zwykle oszczerstwa przeliczone na tania użytkownik usunięty tuttifrutti I to twoje obsesyjne doszukiwanie sie niuansow w wygladzie MM i sugerowanie operacji plastycznych jest smiesznePoza tym twarz i rysy z wiekiem sie zmieniaja Nawet nos sie zmienia Co do garbka na nosie-byl brzydki,to go usuneli Moze miala zlamany nos- na zdjeciach z wczesnej mlodosci MM ma zgrabny nos,dopiero pozniej cos sie z nim stalo Wiele osob ma brzydkie nosy i chcialoby je poprawic Nie kazdy zostaje obdarowany przez nature zgrabnym noskiem:P użytkownik usunięty autografy nie mogę się zgodzić. Marylin była magnetyczna, miała niezaprzeczalny seksapil, kupuję ją bardziej od dziewczęcej Bardotki. miała w sobie jakąś prawdę (mimo operacji). obejrzyjcie 'skłóconych z życiem" uroda Bardot (twarz) przeciętnie ładna. piekność to była Hayworth albo Gardner. ale figurę miała nieziemską. MM zresztą też. Oj zgadzam się, że Hayworth to piękność :) Mi osobiście bardziej podoba się Bardot, chociaż Marilyn oczywiście również wspaniała, obie są przecież symbolami seksu i z całą pewnością na te tytuły zasługują. Co do operacji plastycznych MM nie znam się na tym ale rzeczywiście widać zmiany w jej wyglądzie. Ale nie ma się o co kłócić , aktorki z tamtych czasów były naprawde śliczne i ciężko wybrać tą najpiękniejszą :) Manaus93 bez sensu się kłócić która z tych kobiet była najpiękniejsza.\Każdy ma swoją idolkę i ona będzie dla niego na pierwszym miejscu. Claude_Claude Dokładnie. Ja np. nie mogę zrozumieć jak niektórzy mogą nazywać Sophię Loren "piękną". Onadla mnie delikatnie mówiąc jest 'dziwna', pod względem urody, a raczej jej braku. użytkownik usunięty bardotek69 czytałam, ze Howard Hughes chciał "zwerbować';) Sophię, ale jak przyjrzał się jej nosowi, to mu się odechciało. Hahahaha ;) Dobre!PS: wcale mu się nie dziwię :D Claude_Claude Zgodzę się. Dla mnie to niezaprzeczalnie BB- w końcu to jej strona na filmwebie- ale każda (prawie) kobieta ma coś w sobie, co można uznać co najmniej za interesujące. Co lubię w oglądaniu filmów/zdjęć ze starych lat, to większy realizm- bez photoshopa, nagminnych operacji i ciągłego poprawiania urody (botoks etc.). autografy Zgodzę się. Bardot zawsze była przykładem naturalnego piękna, a Marilyn Monroe była pierwszą prekursorką operacji plastycznych (z tego, co czytałam w jej biografii- operacji nosa poddała się w wieku 17. lub 18. lat). To, co je może łączyć,to rozjaśniane włosy.;) velvet_touch Bzdura. Po pierwsze, żadna z operacji plastycznych Marilyn nie została potwierdzona, po drugie nawet jeśli jakąś miała, to było to tylko mała korekta, więc jak można to nazwać szeregiem operacji plastycznych? candyxxx autografy Mi sie Marylin Monroe podoba duzo bardziej od Briggite Bardot, jej uroda jest delikaniejsza, operacje plastyczne mnie nie obchodza. A przede wszystkim Marylin byja duzo bardziej utalentowana i duzo barzdiej wrazliwsza os Bridget Lunasol Uroda kwestią gustu ale co do talentu to najpierw sobie obejrzyj filmy Brigitte takie jak:PrawdaNa wypadek nieszczęściaBulwar rumuNiedźwiedź i laleczkaBabette idzie na wojnęBo zapewne nie widziałaś/es żadnych z Skoro się tak łatwo wypowiadasz o talencie do wrażliwości to chyba fakt, ze kobieta poświęciła życie walce o prawa zwierząt świadczy sam za siebie?Polecam autobiografię Bardotki - Inicjały BB: Pamiętniki. Moją absolutnie ulubioną książkę, ktora uczyniła ze mnie wielbiciela na życie:) bardotek69 Uscislijmy, Birdget poswiecila druga polowe swojego zycia na ratowanie zwierzat . NIe zapominaj ze ona wyrzekla sie wlasnego syna. bardotek69 Mysle tez ze talent tak jak i uroda to podchodzi pod subiektywne opinie, nie mowie ze Bridget nie byla w ogole utalentowana, tylko ze moim zdaniem Marylin Monroe byla bardziej utalentowana od Bridget. Lunasol Brigitte*To Francuzka a nie jakaś Amerykanka. Nie wyrzekła się ale nigdy nie chciała być matką i świadomie zawsze i wszędzie o tym mówiła, chciała usunąć ciążę, ale żaden lekarz nie chciał zrobić skrobanki najsłynniejszej kobiecie swiata w tamtych latach Bardotka pogodziła się z synem i ma z nim i wnuczkami jako takie relacje/\ bardotek69 Przeciez ona nie zostala zgwalcona... rozumiem ze ta ciaza byla z tego ze po prostu swiadomie uprawiala seks wiec chyba wiedziala czym to sie skonczy ? dla mnie to po prostu narcystyczna kboieta wokol ktorej musial sie krecic caly swiat, nie potrafila nawet dziecku dac milosci. kochala jedynie siebie Nie ma wątpliwości, że Marilyn Monroe dbała o swój wygląd jak mało która aktorka. Miała ku temu powody, bo w rzeczywistości wcale nie wyglądała tak kusząco pięknie jak na zdjęciach - pisze Urszula Wolak. Daleka od klasycznego ideału piękna: miała bardzo szeroko rozstawione oczy, bulwiasty nos i średniej wielkości, płaskie usta. O kim mowa? O Marilyn Monroe, która mimo tych wyraźnych mankamentów rozpaliła zmysły milionów mężczyzn i stała się w latach 50. i 60. światowym symbolem seksu. Jej przemianę z przeciętnej, dość pulchnej dziewczyny o przaśnej urodzie w blondwłosą seksbombę obrazują fotografie zgromadzone w albumie pt. "Metamorfozy Marilyn Monroe", który niedawno ukazał się na polskim nie naturaZmiana wyglądu Marilyn na przestrzeni lat nie była jednak dziełem nie triki, które stosowała aktorka: operacje plastyczne i sztab ludzi, dbających o jej wygląd - makijażystów i projektantów - nikt nawet nie rozpoznałby Marilyn w szarym tłumie. O jej przeciętności mówił na przykład Laszlo Willinger, jeden z fotografów, który miał okazję współpracować z amerykańską aktorką. - Marilyn potrafiła robić ze swoją twarzą co tylko chciała. Na widok jakiegokolwiek aparatu fotograficznego albo kamery jej twarz rozjaśniała się i zupełnie zmieniała. Gdy tylko zdjęcia się kończyły, Marilyn znów stawała się niezbyt interesującą osobą - zauważał fotograf. Twarz amerykańskiej piękności jaśniała głównie za sprawą misternej roboty wizażysty, który opanował robienie jej makijażu do perfekcji. - Wszystkie te upiększające czynności mógłbym wykonywać nawet obudzony w środku nocy - opowiadał Allan "Whitey" Snyder, który zawsze nakładał na twarz Marilyn idealny kolor podkładu, pasujący do jej mlecznej karnacji. Aktorka nie mogła się także obejść bez rozjaśniającego pudru pod oczy. Snyder przeciągał go wzdłuż kości policzkowych, by je poszerzyć. Najwyraźniej jak tylko się dało zaznaczał także brwi, by poszerzyć czoło. To jednak nie wystarczyło, by Marilyn na każdym zdjęciu wyglądała zjawiskowo. Aktorka wiedziała, że ma zbyt wyrazisty podbródek, który nadawał jej twarzy mało atrakcyjny wyraz, czego nie był w stanie zatuszować żaden makijaż. Kiedy jednak otwierała usta, problem ten znikał. Dlatego tak rzadko pozwalała fotografować się z zamkniętymi ustami. Kto by jednak podejrzewał, że za rozchylonymi ustami kryje się chęć odwrócenia uwagi od brzydkiego podbródka? Miłośnicy urody Marilyn zawsze bowiem twierdzili, że ponętne i prowokacyjnie otwarte usta Marilyn służą wyłącznie pobudzeniu męskich fantazji. Aktorka pracowała także nad swym uśmiechem. Wiedziała, że nie może śmiać się "pełną gębą", gdyż to uwydatniało jej zbyt duży boskiej Marilyn W latach 50. gwiazda uporała się z niesfornym podbródkiem i nosem przy pomocy chirurgicznego skalpela i przeszła plastyczną operację. Tak narodziła się boska Marilyn. Niezapomniane usta aktorki także nie były naturalnym dziełem Stwórcy. Monroe musiała się sporo napracować, by doprowadzić je do ideału. Malowała je aż pięcioma kolorami szminki i dbała o to, by wszystkie pociągnięcia i odcienie były tak dobrane, żeby je uwypuklić. Uroda przekleństwemEfekt przerósł chyba oczekiwania samej Marilyn i koniec końców okazał się dla niej przez mężczyzn i znienawidzona przez kobiety, walczyła ze stereotypowymi opiniami ludzi, którzy zaczęli ją oceniać tylko przez pryzmat jej wyglądu i określali mianem symbolu seksu. - Kłopot w tym, że symbol seksu staje się przedmiotem, a ja nie znoszę być traktowana jak przedmiot - powiedziała w swoim ostatnim wywiadzie udzielonym przed tragiczną śmiercią.

marilyn monroe przed operacjami